Onboarding cudzoziemców

Ja szef

Od początku wojny w Ukrainie do Polski przybyło już ponad 2 mln osób uciekających przed konfliktem zbrojnym. Część uchodźców traktuje nasz kraj jako punkt pośredni na mapie ich podróży do innego państwa. Jednak całkiem spora liczba obywateli Ukrainy planuje pozostać w Polsce do momentu zakończenia wojny, a może i dłużej. Oznacza to, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy rynek pracy zaleje fala pracowników poszukujących stałego miejsca zatrudnienia, a pracodawcy staną przed wyzwaniem odpowiedniego ich wdrożenia. W jaki sposób przygotować istniejące zespoły na przyjęcie pracownika z zagranicy oraz ułatwić uchodźcom start w polskich przedsiębiorstwach?

Zacznijmy od tego, w jakim momencie rozpoczyna się onboarding nowego pracownika niezależnie od posiadanego przez niego obywatelstwa. Błędne jest założenie, że pierwszego dnia pracy. Momentem rozpoczynającym okres adaptacji jest podjęcie przez strony decyzji o zatrudnieniu, przy czym czas od akceptacji oferty przez pracownika do startu nazywamy zwyczajowo pre-onboardingiem, natomiast właściwy onboarding zaczyna się pierwszego dnia pracy, a kończy w momencie osiągnięcia przez pracownika pełnej efektywności na swoim stanowisku pracy. Tym samym okres wdrożenia może potrwać miesiąc, kwartał, a czasami nawet pół roku. Planując aktywności skierowane do nowego pracownika, zadbaj więc o każdy z etapów z taką samą uważnością. 

REKLAMA

Zrozum karuzelę emocji pracownika – uchodźcy

Okres oczekiwania na rozpoczęcie współpracy z nową firmą zazwyczaj jest poprzedzony mnóstwem pozytywnych emocji. Wśród nich dominują satysfakcja z przejścia przez proces rekrutacji, duma ze zdobycia nowego stanowiska pracy czy ekscytacja związana z dołączeniem do nowego zespołu. Z kim będę współpracować, czy się polubimy, co będzie moim pierwszym zadaniem? Niestety, pracownik o statusie uchodźcy funkcjonuje dziś w zupełnie innym kontekście społeczno-politycznym, co oznacza, że emocje towarzyszące mu są zgoła odmienne od tego, czego możemy spodziewać się po polskim pracowniku. Wielu mieszkańców Ukrainy poszukuje dziś pracy, ponieważ nagle musieli opuścić swoją ojczyznę i udać się na emigrację. Znaleźli się w nowym kraju, otoczeni inną kulturą, nieznanym językiem i obawami dotyczącym odnalezienia się tu. W Ukrainie pozostawili swoje mieszkania, zgromadzone przez lata majątki, a przede wszystkim rodziny. Być może niedawno dowiedzieli się, że ktoś z ich przyjaciół nie żyje. Jak sądzisz, jakie emocje towarzyszą im w związku z tym? To lęk przed nieznanym, obawa, co stanie się z bliskimi, frustracja dotycząca braku wpływu na sytuację, w jakiej się znaleźli, czy ograniczone zaufanie, bo to, w co wierzyli, niespodziewanie się skończyło. Biorąc pod uwagę te okoliczności, trudno oczekiwać od pracownika-uchodźcy entuzjazmu zazwyczaj towarzyszącego nowo zatrudnionemu. Dlatego priorytetem w pre-onboardingu mieszkańców Ukrainy jest zaprojektowanie adaptacji w sposób, który odpowie na ...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 numerów czasopisma "Menedżer Produkcji"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Dodatkowe dokumenty do pobrania i samodzielnej edycji
  • ...i wiele więcej!

Przypisy